Kreatywne pomysły na spędzenie wakacji

Wakacje to idealny moment na rozwój kreatywności u dzieci. Dzień jest dłuższy, mamy więcej czasu, jesteśmy bardziej zrelaksowani i mniej zmęczeni. Nuda pozwala rozwijać kreatywność, ale co zrobić kiedy słyszymy „Mamo, Tato, nudzi mi się”. Podpowiadamy jak temu zaradzić.

Malowanie pianą – idealna zabawa na świeżym powietrzu.

Potrzebny nam będzie – duży biały brystol, kilka szklanek, woda, płyn do mycia naczyń, słomki, farby lub barwniki.

Do szklanek z wodą nalewamy odrobinę płynu do mycia naczyń oraz farby lub barwnika. Płyn dokładnie mieszamy i gotowe. Damy dzieciom słomki żeby dmuchając wytworzyły kolorowego pianowego potwora. Jeżeli ustawimy szklanki w różnych miejscach brystolu, wydobywająca się kolorowa piana stworzy fantastyczne, kolorowe dzieło. 

Balony na wodę – może wykorzystać je na kilka sposobów.  

Potrzebne nam będą balony, woda a także jednorazowe talerzyki i miska. 

1. Zawody w rzucaniu do celu – Na różnych talerzykach zapisujemy różną ilość punktów, napełniamy balony wodą i gotowe. Talerzyki kładziemy na ziemi, dzieci rzucają do celu tak, żeby zebrać jak największą ilość punktów. Świetna zabawa z nutką rywalizacji gwarantowana. 
2. Kto złapie więcej balonów – wystarczy zwykła miska. W zabawie chodzi o to, żeby złapać do miski jak najwięcej balonów. 

Jeżeli nie boimy się zmoczyć i mamy więcej przestrzeni, możemy zorganizować balonową bitwę. 

Mapa marzeń.

Potrzebne nam będą – papier/brystol,  mazaki, zdjęcia, klej oraz nożyczki. 

Marzenia są piękne i chyba każdy z nas je ma. Mapa pozwoli uporządkować marzenia i plany. Mapa może przedstawiać miejsca, które dziecko chciałoby zobaczyć, może przedstawiać rzeczy, których chciałoby spróbować i się nauczyć. 

Nie ma jednego, prawidłowego sposobu wykonania takiej mapy. Każdy sposób jest dobry, ogranicza nas jedynie wyobraźnia. 

Latawiec

Potrzebne nam będą – dwa patyki zebrane podczas spaceru (mogą być też drewniane listewki), sznurek, gazeta/papier/bibułka, klej (dobry będzie na gorąco), nożyczki, ołówek, ewentualnie rolka po papierze toaletowym. 

Patyczki układamy na kształt krzyża. Łączmy je za pomocą kleju (możemy je też mocno związać). Na końcach patyczków robimy nacięcia, dzięki temu sznurek lepiej będzie się trzymał. Przewlekamy przez nie sznurek, pamiętając o mocnym naciągnięciu. Ważne jest, by konstrukcja miała na środku kąty proste, w przeciwnym wypadku latawiec nie będzie chciał pofrunąć.

Przykładamy konstrukcję latawca do papieru/bibuły/gazety i obrysowujemy. Pamiętajmy żeby do formy dodać 2-3 cm, będziemy ją zaginać i przyklejać do szkieletu latawca. Na tym etapie możemy popuścić wodze fantazji. Ozdabiając latawiec postarajmy się nie malować go farbami, trudniej będzie mu wzbić się w powietrze. 

Ostatni etap to zawiązanie sznurka na krótszych końcach patyczków, postaramy się żeby miał luz, zbierzmy go przy łączeniu patyczków i zostawmy z 1,5 metra. Końcówkę sznurka możemy ozdobić np. kokardkami z bibuły albo nawinąć na rolkę po papierze toaletowym. 

Gra planszowa.

Potrzebne nam będą – twarda podstawa – karton, tektura, pudełko po pizzy – mazaki, kredki, plastelina, klej na gorąco, skarby zebrane podczas spacerów, nożyczki.

Do stworzenia własnej gry planszowej możemy wykorzystać zainteresowania dziecka. Kostkę do gry i pionki możemy zrobić z plasteliny. Możemy też skorzystać ze skarbów zebranych podczas spacerów – kasztana, żołędzia, kamyka. 

Pozwólmy dzieciom samodzielnie wymyślić tematykę, zasady gry, samemu przygotować planszę gry. Może to być gra wyścig – kto pierwszy dotrze do mety; albo gra
z zadaniami i zagadkami. Jeżeli staniemy pionkiem na określonym polu to pobieramy kartę
z zadaniami albo zagadkami (przygotowanymi samodzielnie np. przez Mamę, żeby dziecko miało niespodziankę i większą frajdę z gry). 

Podchody.

Potrzebujemy – kartki, długopisu/kredek/mazaka, koszulek na dokumenty (żeby kartki nie zamokły w razie deszczu), sznurka lub pinezki – do przyczepiania kartek z zadaniami do drzew,

patyki – do układania strzałek na ziemi, wszystkie gadżety i przybory, które będą potrzebne do wykonania zadań (np. kredki, klej, dyktafon, worki na śmieci),

Podchody to najczęściej gra terenowa (choć można spróbować tego w domu). Sprawdzi się przy większej licznie uczestników. 

Zadbajmy o wygodne i odpowiednie do pogody ubranie dla dzieci. 

Wszyscy znamy zasady podchodów. Spróbujmy odwrócić role i pozwolić dzieciom zorganizować zabawę dla rodziców/rodzeństwa/kolegów. Niech same wymyślą zagadki, zadania do wykonania, miejsce zabawy. 

Zielnik.

Potrzebujemy zeszyt, klej, kredki  i kilka spacerów. Przyda się też atlas roślin, internet oraz odrobina czasu na ususzenie roślin.

Wybierając się na fajny, długi spacer po lesie, łące, polu, ogrodzie zachęćmy dziecko zbierania ciekawych liści, kwiatów, pędów, ziół. Zamiast zbierać okazy możemy robić im zdjęcia. 

Upewnijmy się, że dana roślina nie jest trująca ani nie znajduje się pod ochroną. Pamiętajmy żeby takich nie zbierać. 

Zebrane okazy należy zasuszyć. Włóżmy je między kartki zeszytu, książki. Jak już będą zasuszone to wklejamy je do naszego zielnika opisując dany okaz  (do tego przyda się atlas rośli, Internet). 

Gotowanie, zakupy na straganie, ogród.

Potrzebujemy otwartego umysłu, czasu na zakupy i gotowanie. 

Kreatywne gotowanie możemy zacząć od wspólnych zakupów na straganie, od wizyty w przydomowym ogródku. Pozwólmy dziecku samemu wybrać składniki z jakich przygotujemy posiłek. Możemy wybierać składniki np. tylko w jednym kolorze (zróbmy np. zielony dzień). 

Dziecko samo zdecyduje czy woli ugniatać ciasto czy np. kroić warzywa. Jeżeli zdecydujemy się na pizzę niech ma możliwość samodzielnego wybrania dodatków, może zaszaleć z kształtem ciasta. Jest to dobry moment na drobne eksperymenty w kuchni i dziecko będzie miało okazję nauczyć się co wyjdzie z połączenia danych składników, co stanie się jeżeli zapomni o jakimś składniku. 

Pamiętajmy, że jemy także oczami. Młody kucharz z przyjemnością samodzielnie zadba
o ułożenie dana na talerzu. 

Teledysk.

Potrzebujemy ulubionej piosenki i telefonu komórkowego. 

Czasem trudno nam odciągnąć dziecko od telefonu komórkowego. Spróbujmy to wykorzystać i zaproponujmy wspólne nagranie teledysku do ulubionej piosenki dziecka. Będzie to fajny sposób spędzenia czasu, dziecko rozwinie swoją wyobraźnię, może dzięki temu odkryje talent twórczy, aktorski. 

Tor przeszkód.

Gdy pogoda nie pozwala na zabawy na dworze idealnym pomysłem będzie zbudowanie toru przeszkód w domu. Nawet na niewielkiej przestrzeni możemy go zbudować. Wykorzystajmy to co mamy pod ręką, butelki, poduszki, krzesła, kosz z zabawkami. Tor powinien umożliwić dziecku różne aktywności, elementy wymagające przeciskania się, wyginania ciała, czołgania, wspinania. Sznurki rozpięte między krzesłami pozwolą dziecku poczuć się jak bohater filmowy przedzierający się przez labirynt laserowy, koce zawieszone na krześle sprawią, że poczuje się jak w tunelu, poduszki na które będzie musiało się wspiąć zachęcą je do dalszej zabawy. Na trasie toru możemy zorganizować kilka zadań do wykonania, np. rozsypać puzzle w różnych częściach toru, dziecko pozbiera wszystkie elementy i na końcu ułoży z nich obrazek. 

Karmnik dla ptaków.

Potrzebujemy dużej rozłożystej szyszki, ziaren dla ptaków, masła orzechowego (jest specjalne masło orzechowe dla ptaków), sznurka, nożyczek, kartonu po mleku/soku, farb.

Na szczycie szyszki przywiązujemy sznurek, dzięki temu łatwo zamontujemy karmin na gałęzi drzewa. Szyszkę smarujemy masłem orzechowym a następnie posypujemy ziarnami. 

Możemy iść krok dalej i zrobić piękny karmnik z kartonu po mleku, soku, butach. Narysujmy wejście i wytnijmy je. Pozwólmy dzieciom ozdobić karton jak tylko chcą, pomalować na dowolny kolor, okleić, zrobić np. oczy z zakrętek. Tak przygotowany karmnik wystarczy przyczepić za pomocą sznurka, wypełnić ziarenkami i gotowe. 

Wakacje to także doskonały czas na warsztaty dla dzieci. Oferta jest szeroka, znajdziemy coś odpowiedniego dla naszego dziecka. 

Często figloraje, domu kultury czy sale zabaw w swojej ofercie mają różnorodne warsztaty dla dzieci w swojej ofercie. Jedne z popularniejszych są warsztaty kulinarne dla dzieci. Jest to propozycja dla prawdziwych smakoszy i amatorów kuchni. Dzieci będą miały okazję nauczyć się przygotowania potraw z całego świata, poznają nowe smaki, techniki gotowania. Będzie to dla nich kulinarna podróż w odległe zakątki świata. Pamiętajmy, samodzielność w kuchni to podstawa zdrowego jedzenia. 

Wiele miejsc oferuje warsztaty naukowe. Jest to możliwość poznania świata fizyki, chemii, nauki od kuchni, przez zabawę, w bezpiecznych warunkach i pod okiem specjalisty. 

Znajdziemy też warsztaty plastyczne, artystyczne. Dzieci będą obcować z kulturą, sztuką, będą mogły rozwijać swoje zdolności artystyczne, plastyczne, rozwijać zdolności manualne. 

Nie zapominajmy o szerokiej ofercie zajęć sportowych. Każdy miłośnik sportu znajdzie coś dla siebie. Nie przelewajmy własnych ambicji na dziecko. Nie każdy chłopiec będzie chętnie grał w piłkę nożną i nie każda dziewczynka chętnie weźmie udział w zajęciach baletowych. Znajdźmy takie, które sprawią dziecku wiele radości. 

Udanych i kreatywnych wakacji  🙂